Wtedy jeden z nich…

Przywrócenie wzroku osobie niewidomej to wielka sprawa. Czasami ktoś się cieszy, że lekarz dobrał mu odpowiednie okulary, i lepiej widzi. Nieraz wystarczy wkręcić mocniejszą żarówkę i zdecydowanie łatwiej się czyta. Jak wielkim kłopotem jest zaprószenie oka, i wielką ulgą uwolnienie się od tego. To takie małe życiowe cuda, które sprawiają ludziom wiele przyjemności i radości. Dzisiaj w Ewangelii Pan Jezus dokonuje bardzo wielkiego cudu, uwalnia dziesięciu trędowatych, przywraca im całkowite zdrowie. Trąd atakował całego człowieka, od stóp do głów. Gnijące członki ciała powodowały ich powolne odpadanie. Trąd zniekształcał twarz, niszczył wzrok, powodował utratę czucia. Jako choroba zakaźna trąd prowadził do całkowitej izolacji chorego. Pan Jezus, oczyszczając z trądu tych dziesięciu, nie tylko całkowicie przywrócił im zdrowie ciała, dał im szansę nowego życia, ale przywrócił ich także do życia wśród ludzi, w społeczności. Znamienne w tej Ewangelii jest to, że tylko jeden z tych dziesięciu wrócił się, by podziękować za to cudowne uzdrowienie. Tylko jeden z nich… Wiara jest wdzięcznością, jest uwielbieniem Boga. Przez łaskę chrztu świętego zostaliśmy oczyszczeni od grzechu pierworodnego i jego skutków. Tak wielu zostało ochrzczonych, a tylko jedna dziesiąta z nich (zaledwie), co tydzień przychodzi Panu Bogu dziękować i wielbić Go.      Wiara jest uwielbieniem dobroci Pana Jezusa. Niech to uwielbienie towarzyszy nam w niedziele i święta, także w najbardziej szare, dni powszednie. [prob.]

image_print