Nie wspominajcie wydarzeń minionych

Chyba wszyscy chętnie wspominamy miłe wydarzenia z przeszłości. Oby ich było jak najwięcej. Pokrzepiamy się tymi wspomnieniami szczególnie w chwilach trudnych. Gorzej, gdy wspomnienia te dotyczą zdarzeń przykrych, o których wolelibyśmy zapomnieć. Niestety właśnie te wspomnienia często same cisną się do głowy, budzą nas w środku nocy, nie pozwalają zasnąć, z ich powodu nie potrafimy normalnie funkcjonować. Dotyczą chybionych decyzji, pomyłek życiowych, popełnionych grzechów. Nie potrafimy się od tych myśli, wspomnień uwolnić, one nas prześladują, mącą nasz pokój wewnętrzny. Nie potrafimy się od nich uwolnić. Prorok Izajasz, który dzisiaj mówi do nas: Nie wspominajcie, nie roztrząsajcie… pragnie zwrócić nasze serca ku przyszłości, chce nas uwolnić od złych wspomnień. Chce człowieka otworzyć na rzeczy nowe, i na Boga, który jako jedyny potrafi przekreślić ludzkie przestępstwa i puścić w niepamięć grzechy człowieka. Tylko Bóg potrafi uwolnić człowieka od jego nawet najbardziej koszmarnej przeszłości. Tak wielu doświadczyło już tej łaski uwolnienia od złych wspomnień w dobrze przeżytej spowiedzi świętej. Rekolekcje to możliwość oczyszczenia życia od złych wspomnień, szansa otwarcia się na przyszłość, na to co nowe.




Odwiedziny w krainie życia

Dzień Wszystkich Świętych i Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych skłaniają nas do niezwykłych odwiedzin. Można by je nazwać odwiedzinami w krainie życia. Czas wyznaczony tymi dniami dla chrześcijan jest czasem obcowania świętych. Ta ważna prawda naszej wiary w tych dniach jest przeżywana szczególnie. Bóg przecież każdego z nas powołuje do świętości. Te dwa dni mocno nam to uświadamiają. I uświadamiają nam również to, że kiedyś nasze życie, tu na ziemi się skończy. Stojąc nad grobem naszych bliskich, znajomych, przyjaciół, będziemy o tym myśleli. Psalmista przerywa to nasze smutne zadumanie nad koniecznością umierania, gdy modli się słowami: W krainie życia ujrzę dobroć Boga. Wierzymy, że ci, nad grobami których stajemy, są już w tej krainie życia i oglądają dobroć Boga w obliczu kochającego Ojca. O to modlimy się dla nich odwiedzając ich groby, ofiarując modlitwy i Msze święte. W ten sposób dajemy wyraz prawdzie wiary o obcowaniu świętych. Ale w ten sposób również naszej myśli i naszemu sercu łatwiej uciekać do tej krainy życia, w której będziemy kiedyś oglądać dobroć i miłosierdzie Boga. To bardzo ważne dni. Dla jednych dni zamyślenia o bezsensie istnienia, zaś dla chrześcijan dni rozmyślania o tajemnicy życia, które na śmierci się nie kończy.