Wielki dar Rodziny?

Otrzymałem na Święta życzenia od znajomego kapłana z Włoch. Podzielił się słowami, które jego biskup posłał do swoich kapłanów w Trydencie: Fa? come Dio – diventa uomo! (Mach? es wie Gott, werde Mensch!), czyli: Postępuj jak Bóg, będziesz człowiekiem. Bóg wybrał rodzinę, by stać się człowiekiem. Uznał, że nie ma na to lepszego sposobu. Kobieta i mężczyzna, jako mąż i żona, potem jako matka i ojciec dzieci. Bóg mógł wymyślić inną drogę, by Jego Syn, Jezus Chrystus stał się jednym z ludzi. Wybrał drogę, która jest także drogą każdego z nas, w rodzinie.

Dzisiaj wpatrujemy się w Rodzinę z Nazaretu i z wdzięcznością myślimy o naszych rodzinach, o ojcu i o mamie, o naszym rodzeństwie. Wspominamy różne, wspólnie przeżyte chwile, te radosne i te trudniejsze; dzieciństwo, czas młodości, a potem wędrówka w świat, na studia, do seminarium, potem na swoje… Chyba nie żałujemy żadnej chwili, wspominamy to i tamto. Zwłaszcza już teraz, jako rodzice, lepiej rozumiemy troski naszych rodziców, którzy z troską myśleli o nas. Jestem pewien, że także Pan Jezus dobrze wspominał swoją Matkę i swojego dziewiczego Ojca Józefa. To oni uczyli Syna Bożego ludzkiej mowy, uczyli rozumieć człowieka. Dzięki temu potem Pan Jezus nauczył nas rozmawiać po ludzku z Bogiem Ojcem, do którego zwracamy się: Ojcze nasz? Te wielkie rzeczy wciąż dzieją się w rodzinie, czy także w twojej rodzinie? Nikt i nic jej w tym nie zastąpi. [prob.]