Bractwo Różańcowe – 29.09 – 05.10.2008 r.
W tym tygodniu modlimy się byśmy w miesiącu październiku chętnie odmawiali różaniec w rodzinie, w kościele, osobiście.
Panie, naucz nas modlić się!
W tym tygodniu modlimy się byśmy w miesiącu październiku chętnie odmawiali różaniec w rodzinie, w kościele, osobiście.
Panie, naucz nas modlić się!
Poniedziałek ? 29.09.2008 r. – św. Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała
Wtorek ? 30.09.2008 r. – św. Hieronima
Środa ? 01.10.2008 r. – św. Teresy od Dzieciątka Jezus
I Czwartek miesiąca ? 02.10.2008 r.
I Piątek miesiąca ? 03.10.2008 r. – św. Aniołów Stróżów
I Sobota miesiąca ? 04.10.2008 r. – św. Franciszka z Asyżu
NIEDZIELA XXVII ZWYKŁA ? 5.10.2008 r.
Każdy człowiek stawia sobie różne, osobiste cele. Dobra szkoła, zdobycie dobrego zawodu, dobrej pracy… Są jednak sytuacje, w których człowiek swoje własne cele, dążenia, musi jakoś uzgodnić, połączyć z dążeniami drugiej osoby, czy większej grupy osób. Na pewno mamy tutaj na myśli małżeństwo, życie rodzinne. Życie staje się koszmarem nie do zniesienia, gdy osoby, zwłaszcza sobie bliskie, nie potrafią kierować się wspólnymi dążeniami. Każdy chodzi swoją drogą, czasami te drogi się krzyżują, a nawet powodują konflikty (zderzenia). Kiedy młodzi narzeczeni przychodzą do kancelarii parafialnej na spisanie protokołu małżeńskiego wyczuwa się u nich wielką jednomyślność, nie tylko gdy idzie o przygotowanie uroczystości weselnej, ale również przyszłej wspólnoty małżeńskiej. Widać u nich wspólnotę dążeń, pragnień. Są gotowi stawić czoła wszelkim przeciwnościom. Dopiero potem, już w praktyce życiowej okazuje się, czy rzeczywiście udaje się im w tym wytrwać. Kiedy św. Paweł mówi dzisiaj, by mieć te same dążenia, zapewne ma na myśli nie tylko małżonków, ale wiele innych sytuacji życiowych. Wspólnota dążeń to nieodzowny warunek dla osiągania wielkich celów, realizowania pięknych wartości, budowania wspólnoty rodzinnej, świata. Bez tej wspólnoty trudno cokolwiek osiągnąć.
W tym tygodniu modlimy się w intencji Rodziców, którzy zaniedbują własne życie chrześcijańskie i swoich rodzin, o dar przemiany.
Poniedziałek ? 22.09.2008 r.
Wtorek ? 23.09.2008 r. – św. O. Pio
Środa ? 24.09.2008 r.
Czwartek ? 25.09.2008 r. – bł. Władysława z Gielniowa
Piątek ? 26.09.2008 r.
Sobota ? 27.09.2008 r. – św. Wincentego a Paulo
NIEDZIELA XXVI ZWYKŁA ? 28.09.2008 r.
Patrzeć złym okiem, że ktoś jest dobry – oto ważny wątek dzisiejszej Ewangelii. Ale to również dzisiaj trudny problem w relacjach między ludźmi. Bo ktoś nie potrafi się cieszyć z tego, że kogoś spotkało dobro. I nie tylko nie umie się cieszyć, ale nawet zapada w stan wrogości, niechęci względem tego, komu dzieje się jakieś dobro. Niedawno trąba powietrzna zniszczyła wiele domów. Niektóre trzeba po prostu zburzyć i budować od nowa. Współczujemy tym ludziom, złożyliśmy dla nich ofiarę, która, jak liczymy, przyczyni się do poprawienia ich trudnego losu. Ale kto wie, czy za chwilę ich sąsiedzi, którzy w niczym nie ucierpieli, nie zaczną patrzeć złym okiem na tych drugich, gdy wreszcie uda im się znowu postawić nowy dom, urządzić ładne obejście? Jest wiele sytuacji w życiu, w których ludzie zaczynają na siebie patrzeć złym okiem. Okiem wrogim, okiem pełnym niechęci, zawiści. Bo kogoś drugiego spotkało dobro. Przedziwna to reakcja, ale – niestety – dość częsta wśród ludzi. Warto dzisiaj pomyśleć, czy taka postawa nie ma miejsca również w moim życiu. Czy nie patrzę złym okiem na swojego sąsiada, na przyjaciela, po prostu na bliźniego swego. Bożej dobroci i hojności starczy dla wszystkich. Nie warto tej dobroci trwonić, ani – tym bardziej – komukolwiek jej zazdrościć.
W tym tygodniu modlimy się w intencji całej naszej diecezji opolskiej, w intencji biskupów, kapłanów i wszystkich wiernych.